Forum Radia Żorski Klimat
Już jutro startuje 1/2 Ligi Mistrzów, w której graja 4 giganty [pominąć Chelsea ]
Chelsea Londyn - Liverpool FC
No tak w prawdzie te drużyny spotykają się ze sobą już po raz 3 i za każdym razem górą wychodziła drużyna "The Reds" i również w tej konfrontacji postawiam na podopiecznych Rafaela Beniteza. Widziałem ostatnio wypowiedź wlasnie tego szkoleniowca okreslił on Chelsea mianem "druzyny Abramowicza" noi bardzo dobrze określił ;].
Gdyby nie ten rosyjski miliarder Chelsea by nie istniała teraz w footballu. Chelsea mimo iż ma słabego trenera [Avram Grant, trener który ma nawet gorsze CV od Janasa czy Engela!] gra dobrze, ponieważ stać ich na klasowych zawodników, którzy sami ustawiają gre. Liverpool - Hm. Drużyna, która co roku pokazuje klasę w LM, a traci cenne punkty w Premier League.
To mnie bardzo dziwi, a m.in dlatego, że Rafa powiedział przed rozpoczęciem sezonu, że buduje drużynę na zdobycie Ligi angielskiej.. I? Wyszło, jak co roku. Słaba angielska potęga w europie ;P
Mój typ : Liverpool, nie dlatego iż lubię ich bardziej niż Chelsea, ale potrafią rozgryźć wszystkich w Europie
FC Barcelona - Manchaster United
Miał to być finał, bo piękniejszego sobie wymarzyć nie mogłem, ale pech trafił iż te wlasnie dwie druzyny uchodzace za faworytów spotkały się w 1/2 finału. Cóż, MU, które ostatnimi czasy jest na wielkieej fali, godnie pędzi po obronę mistrzostwa Anglii. Nie bez powodu, bo mają w drużynie wiele rasowych zawodników, nie mówiąc o rekordowych Ronaldo, który w tym sezonie kładzie wszystkich na kolana. Barcelona? No tak, drużyna której kibicuję 6 lat, ale od tych 6 lat ma chyba najgorszy sezon jaki kiedykolwiek widziałem. Podobnie jak Liverpool, w lidze słaba, ostatnimi czasy remisy nawet z outsiderami La Ligi, w LM nie ma sobie równych.
Mój typ: Mimo iż bardziej przepadam za Barceloną i w nią wierze, moim faworytem jest MU.
Offline